Jak wiecie mam hopla na punkcie przestrzegania przepisów drogowych. Cieszę się, że po niechlubnym pierwszym miejscu w 2011 roku liczba zabitych na naszych drogach spadła o prawie 500 osób. Za nimi stoją rodziny, pieniądze wypłacane przez państwo w formie odszkodowań, rent rodzinnych itp. Ale wiem, że większość z Was uważa, że jeździ doskonale, stąd oburzenie w sprawie fotoradarów. No i drugiego szmergla mam w sprawie Naszych Drogich Posłów i Senatorów. Wściekam się, że jestem potrzebna jedynie w dniu wyborów, potem na cztery lata większość Sejmu ma mnie w czterech literach. Tu już mogę liczyć także na Wasze zrozumienie.
No i tak wyszło, że można połączyć przyjemne z pożytecznym ponad podziałami. Bo mnie nie interesuje, czy przejedzie mnie na przejściu dla pieszych zwykły pirat czy Obdarzony Immunitetem Poseł czy Senator. Wolałabym, aby nie przejeżdżał mnie nikt.
Skandalem jest, że Posłowie nie podlegają prawom, które sami stanowią. Nie jestem za całkowitym zniesieniem immunitetu - nie będę tu sprawy rozwijać. Jednak ewidentne przestępstwo czy wykroczenie drogowe? Czyli fotka, nagranie z kamery albo badanie krwi? Jeśli Poseł uważa, że jest niewinny ma zwykłą drogę sądową - przypuszczam, że ma większe możliwości finansowe niż zwykły obywatel. Czyli może sobie wynająć dobrego prawnika.
Nie chciałam wyłamywać drzwi do lasu, więc zrobiłam kwerendę. Pan Nowak w styczniu coś tam mówił o immunitetach, niestety w jego ministerstwie nikt o niczym nie wie. W Sejmie z kolei pani Kopacz też mówiła coś tam coś tam. Przeprowadziłam rozmowy telefoniczne, tak samo - jest to tylko tzw sprawa medialna. Żadne prace w Sejmie w tej sprawie się nie toczą.
No i skonsultowałam się z kilkoma osobami - bo myślałam o projekcie obywatelskim. Jednak jest to tzw droga przez mękę, a gdyby na końcu pani Kopacz schowała ten projekt do szuflady chyba krew jaśnista by mnie zalała.
Więc pozostaje droga najłatwiejsza, ale podobno skuteczna. To znaczy możemy zalać Sejm emailami w tej sprawie. Podobno w sytuacji, kiedy takich emaili przychodzi dużo i na ten sam temat robi się jakiś raport zbiorczy w tej sprawie i przedstawia Marszałkini. No to piszcie! Ja niestety nie mam konta na FB, ale gdyby ktoś tam stworzył specjalną grupę to też byłaby dobra sprawa. Liczę też na dziennikarzy (w końcu oni zbierają punkty) , na twitterowców - że będą rozsyłali ten apel i spróbujemy coś zrobić ponad podziałami. Tak jak napisałam - możecie to zrobić nie odchodząc od klawiatury. Więc zróbcie to do cholery!
Nie mam zamiaru tworzyć tu emaila do skopiowania, niech każdy pisze co mu w duszy gra. Musi się w nim jednak znaleźć zdanie "Jako wyborca domagam się, aby Poseł i Senator odpowiadał jak normalny obywatel w sprawach o wykroczenia i przestępstwa drogowe. Tych spraw nie powinien obejmować immunitet." Poseł, Senator powinien świecić przykładem, niestety nie świeci. No to należy mu pomóc:)
Tu adres do Kancelarii Sejmu:
orka.sejm.gov.pl/ListydoS7.nsf/KS1
