Wczoraj był dzień szczególny. Dlatego darowałam sobie ten tekst, a dzisiaj zmieniłam tytuł. Poprzedni był wulgarny.
Wszyscy realiści doskonale wiedzą po prawie 70 latach co należało zrobić WTEDY . Niestety nie mają pojęcia, co należy robić DZISIAJ.
No więc mamy co mamy.Niepożyteczni idioci piszą tu, odzew za Odrą. Niemcy mają czelność 1 sierpnia pisać o Powstaniu. W tym roku tylko cytują poszczególnych idiotów, piszą o dyskusji w Polsce nad sensem Powstania. W następnym roku zapewne 1 sierpnia polska telewizja puści film nakręcony przez Niemców. Bohaterem będzie niemiecki oficer biorący udział w Powstaniu po jedynie słusznej stronie.Przed emisją będzie kilka dni debat czy to nie jest prowokacja, ale zwycięży opcja, że przed potępieniem należy film obejrzeć.
Już Eli pisał o wyjątkowej hucpie czyli konferencji niemieckiej "Antysemityzm w Europie Środkowej" w Alejach Ujazdowskich. W końcu tam mają swój Niemiecki Instytut Historyczny http://prawdalezynawierzchu.salon24.pl/504240,pojedziem-na-spacer-w-aleje
Nie bez powodu cytuję tu notkę Barbura. Bo Żydzi w przeciwieństwie do nas wyciągnęli wnioski z II Wojny Światowej.
Nie chodzi tylko o utworzenie po latach własnego państwa, o nowoczesną armię, o doskonały wywiad. Chodzi także o politykę historyczną.Od 1988 roku żydowska młodzież szkolna obowiązkowo wyjeżdża do obozów zagłady - niestety położonych w Polsce.Może się zastanawiają jak to się stało, że te setki tysięcy ich przodków dało się tam zapędzić. Na pewno się nie zastanawiają nad sensem walki z bronią w ręku. I za kilka lat nauczą się tej broni używać.
A my? Gdzie te ostre debaty na temat uzbrojenia naszej armii? Gdzie ta armia zawodowa - w Afganistanie? Naszych jednostek strzegą firmy ochroniarskie, nasz Grom przemyca do Afganistanu 400 litrów alkoholu.
Gdzie debaty w mediach o tym, czym Polacy mogliby zadziwić świat? Polscy informatycy wygrywają konkursy międzynarodowe, a serwery rządowe są chronione hasłem Admin1.O ministrze cyfryzacji nawet nie wspominam - każdemu wystarczy zdjęcie jego biurka z górą papierów.
Nie ma sensu ciągnąć wyliczanki - każdy wie, ile jest do zrobienia. Do zrobienia! Ale przedtem faktycznie trzeba usiąść i porozmawiać, czasami się nawet pokłócić - co trzeba zrobić i w jakiej kolejności.
Historię zostawmy historykom - ale i ją można opowiadać na wiele sposobów.Naprawdę uważacie, że jedyny uprawniony sposób to masochizm? Wy też znajomość zawieracie w ten sposób - jestem niski, gruby i mam pryszcze na d...? Pierwsze i drugie zauważy każdy i tak, nie musimy tego podkreślać.A na pryszcze istnieją odpowiednie środki, do rozbieranej randki można wyleczyć.Ale nie, wy musicie jeszcze opowiedzieć, że wasza babcia miała krzywe nogi a dziadek wadę wymowy. Wasza matka każdy dzień zaczyna od przemowy - gdybym 30 lat temu wyszła za Ziutka z IIIc ?
No to debatujcie. Za chwilę 1 września - znowu kilku Zmarłych będzie można opluć - bo przecież to wg was realpolityk. Nie - realpolityk to zajmowanie się krajem TU i TERAZ. No, ale co wy k...się znacie na gazie? Za to na przelewaniu z pustego w próżne - doskonale.
