Już wczoraj sprawdziłam jak można doprowadzić do powtórki wyborów. To nie jest takie proste - inaczej wyglądają wybory samorządowe, inaczej parlamentarne. Protesty wyborcze składa się do sądów OKRĘGOWYCH. A więc można powtorzyć np na terenie jakiegoś województwa jeżeli sąd uzna protest za zasadny. Oczywiście może się zdarzyć, że we wszystkich województwach powtórzą wybory, ale nie jest to automat i nie sądzę, aby tak się stalo.
Dzisiaj pan Duda na konferencji przed siedzibą PKW potwierdził moje przypuszczenia. I tu muszę przejść do wystawienia jego kandydatury przez PIS do wyborów prezydenckich. Jak widać prawnik to jest doskonałe posunięcie. Politycy po telewizorniach chlapią bez umiaru głupoty, bo są historykami, socjologami, politologami albo weterynarzami i nawet nie chce im się sięgnąć do kodeksu wyborczego ( a przecież sami go ustanawiali, niedawno zmieniali). W jakimś komentarzu napisalam też, że wystarczy, aby pan Duda w debacie prezydenckiej zapytał pana Komorowskiego (5 lat praktyki!) o Konstytucję i będzie pozamiatane. Nie, nie sądzę, że wszyscy wyborcy ją znaja, ale jednak Prezydent powinien, prawda? Tak, ma grono prawników i co z tego? Potrafią mu tak podpowiedzieć, że podpisuje ( albo sam jest twórcą) ustawy, ktore potem odrzuca Trybunał Konstytucyjny.
Pan Duda jest spokojny, kulturalny, młody - ma naprawdę duże szanse. W każdym razie II tura gwarantowana (możecie oczywiście przypomnieć mi za kilka miesięcy). Teraz jest doskonaly czas na jego rozpoznawalność, ale musi zachować dobre proporcje, aby nie był to nachalny lans. Mam nadzieję, że to potrafi. No i mam nadzieję, że wybory prezydenckie będą liczone ręcznie, z papieru. To są najłatwiejsze wybory a nie można dopuścić, aby Prezydenta Polski wybierali nam rosyjscy hakerzy
