Zawsze pisałam, że podziwiam Prezesa za zdolność utrzymania znaczącej części prawicy razem - co jest zdaniem ponad siły zwykłego polityka. Nawet ci co odeszli często wracają - jedni do samej partii,inni zaczynają współpracować po czasach życia na własną rękę. Dla obu stron sytuacja korzystna, dla PISu - o kilku polityków mniej plujących na PIS a dla nich obecne/przyszłe listy wyborcze. No, ale przecież każdy musi to przerobić na własną rękę, najlepiej w roku wyborczym! No i stąd Solidarni2010 będa popierać kandydata na prezydenta pana Brauna. Są dwie możliwości - albo nie zdołają zebrać tych 100 tysięcy podpisów i ośmieszą kandydata albo - jednak im się uda. No to kogo będzie musiał atakować pan Braun? Oczywiście, że kandydata PISu! W końcu od wyborców PBK nie zdoła uszczknąc nawet głosu - za nim po prawej stronie tylko ściana.
Do tego dołóżmy naszych "niezaleznych". Sa faktycznie niezależni ale od rozumu. Doskonale widzą co jest po stronie PO - najmarniejszy wyrobnik pióra czy kamery wspiera z całych sił partię matkę ich oraz tej partii przedstawicieli. A przedstawiciele też chowają wszelkie urazy (jak Cimoszewicz) i kandydują z list PO. Natomiast "nasi" ochoczo roztrząsają wszelkie wady PISu, Prezesa, każdego z posłów z osobna i do tego "niemrawą" kampanię (nie ogłoszono jeszcze terminu wyborów!) pana Dudy. A potem dziwią się, że PISowi marnie idzie. Ok, są niezależni, ale przecież nie od czytelników! Skoro doskonale wiedzą co ma robić PIS to może najpierw by zbadali co powinni robić sami, aby nakład im nie spadał. Naprawdę sądzicie, że wyścigi z superakiem wam pomogą? Wsieci zastanawia się nad "oszustwem wyborczym" Grodzkiej - naprawdę to wasi czytelnicy na nią głosowali? Może by tak więcej o oszustwach wyborczych posłów,którzy weszli z list PISu? A teraz się transferują do PO?
Wybory prezydenckie to jedyne wybory kiedy głosuje się w całym kraju na tych samych kandydatów. To może i my wystawmy jakiegoś na ten urząd? Prezydentury nie dostanie, ale może kilka głosów panu Dudzie odbierze. I o to chodzi! Każda prawica musi mieć swojego kandydata! No to potem nie jęczcie jak znowu będziemy mieli Bronka hrabiego bez sygnetu i bez parasola (dla gości)
