Ufka Ufka
3741
BLOG

Przypadkowe społeczeństwo

Ufka Ufka Polityka Obserwuj notkę 81

Pamiętam szok po przegranej kampanii pana Mazowieckiego. Byłam wtedy w Szwecji i coś się pomylilam - na co zwrocili uwagę komentatorzy. Faktycznie - o przypadkowym społeczeństwie mowila pani Konopczyna. Ale ataki na wyborców (jak można było nie głosować na Mazowieckiego!) były niewybredne. I słyszę tę melodię pod koniec kampanii - nie bez powodu. Po pierwsze wokół PBK sama Unia z lekkim nalotem komuny, po drugie lekka deperacja w obozie władzy i dziennikarzy władzę popierających. Miało być lekko, łatwo i przyjemnie - druga kadencja w kieszeni a tu jacyś "cyrkowcy" jak to określają komentatorzy, dziennikarze i politycy(!). No to kim są Wybrańcy Narodu którzy nawet nie zdołali zebrać podpisów? Oczywiście po rzuceniu pejoratywnych określeń na kandydatów zaczyna się flekowanie ich pomysłów i ich potencjalnych  wyborców. Śmieją się ze wszystkiego, od "prywatyzacji lasów" po projekt obligatoryjnego referendum. To ostatnie kojarzy się z liberum veto.Nie czas tu na moją pochwałę liberum veto (oczywiście do pewnego czasu) - ale naprawdę zebranie miliona podpisów to takie proste? A potem wymóg frekwencji? Już nie chcę przypominać Szwajcarii ale referendum w Szwecji w sprawie przyjęcia/odrzucenia euro?

A lasy? Platformę można porównać do sprzedawców garnków czy wełnianych kołder. Tam ludzie ryzykują własnymi pieniędzmi a nie tylko głosem a jednak kupują, prawda? Ale część się jednak uczy i następnym domokrążcom zamyka drzwi przed nosem. Przed wyborami nie było mowy o podwyżce podatków czy o podniesieniu wieku emerytalnego. Byliśmy Zieloną Wyspą i mieliśmy się bez przerwy rozwijać. O innych obietnicach (np podziale NFZtu - kto to jeszcze pamięta?) nie wspominam. No to się dziwicie, że ludzie wam nie wierzą?

Każdy człowiek siłą rzeczy ma ograniczony krąg znajomych. Część z nich nie chce rozmawiać o polityce, część ma określone preferencje wyborcze. Dlatego zawsze jestem ciekawa spontanicznych wypowiedzi obcych ludzi. Ostatnio wracałam z Warszawy na te moje Mazury i latałam caly dzień po sklepach - bo jednak wybór dużo większy. No i od wykładziny do Szwecji a od niej do wyborów (nie ja zaczęłam!) i usłyszałam takie zdanie - ludzie z desperacji chcą głosować na Kukiza. To nie jest kandydat z mojej bajki ale za nim stoją jego wyborcy. Walka idzie o kilkaset głosów, no może kilka tysięcy Ludzie już wybrali i ostatnie godziny niewiele zmienią. Ale w pierwszej turze zagłosują przeciw prezydentowi Komorowskiemu po prostu aby dać mu po nosie. Jemu, Platformie i mediom. Oczywiście w II turze może być różnie - jedni nie pojdą, inni się przestraszą wizji IVRP (zwłaszcza, że histeria mediów osiągnie szczyty) i powrócą na "racjonalne" łono Ale nauczka za pogardę dla WYBORCÓW się należy jak psu zupa. Liczę na 35% góra na PBK

PS Głosujcie na RUDZISZKI w konkursie Nivei!http://www.nivea.pl/Porady/ext/pl-PL/podworko?page=ranking&gclid=CPmAvInWrMUCFWfmwgodvkkAjw&dpl=deeplink-podworko

 

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka