A jednemu z nich - czyli PAD w szczególności. Elekt w niedzielę był w kościele! Skandal! Przecież przez calą kampanię udawał antyklerykała! A teraz się odsłonił, jeszcze przed zaprzysiężeniem! Zamiast wziąć przykład z PBK i dopiero po wpłynąć na zmianę kapelana z Katedry Polowej który w kazaniu jakieś aluzje do Jego Wysokości Prezydenta czynił. No i mógł wziąć przyklad z tych lewicowych wolnomyślicieli którzy na wszelki wypadek chrzczą dzieci (Palikot) no i na łożu śmierci się nawracają. Po drodze cały czas zwalczając Kościół i wierzących - dla nich znane przysłowie "Spieszno do pokuty gdy śmierć koło d..." Jeszcze by dało się jakoś przeżyć gdyby brał przyklad z czlonków PZPRu - ci jak już ich przypiliło to wybierali jakiś mały wiejski kościółek wieczorową porą. Inna sprawa że Dudzie nawet kościol w Toskanii nie pomogl więc to chyba odpada.
Żeby chociaż ten Duda był miłośnikiem generałów jak Wałęsa! Wtedy nawet można by wybaczyć tę Matkę Boską w klapie. Albo alkoholikiem jak niedoszły magister Kwaśniewski! Przecież wiadomo. że w alkoholizm wpędził ten sukienkowy! A potem to już pooszło ..
A ten do kościoła, bezczelnie, nawet na urlopie. Do tego ten Kaczor - zamiast na konwencji lewicy na Jasnej Górze - szok! Nie dziwię się, że pani Kim jako protestantka dzieli się z nami niepokojem - na katolicyzm będą nawracać siłą! Tak Blondynko (żadna farba mnie nie zwiedzie) - ciebie w pierwszej kolejności dla przykładu. Nic to, że nawet w II RP tego nie było - ale teraz pod butem kaczyzmu macie to jak w banku. No chyba że do października zbudujecie jakieś schrony i zagłosujecie na Nowoczesna.pl Ona was wyzwoli ze wszystkiego - nawet z pieniędzy - czego wam ale nie sobie życzę
